Dziś stałam się hodowcą ziemniaków. Wiele razy słyszałam jak to niektórzy "uprawiają" ziemniaki na balkonie. Można w mocnej torbie plastikowej lub plastikowym wiadrze. Ja postanowiłam spóbować z największą donicą plastikową. Poniżej foto instrukcja jak to robię:
|
najpierw drenaż - ja używam potłuczonych starych doniczek, których jakoś zawsze mam dużo, można też kupić specjalne kamyki do drenażu w najbliższym ogrodniczym |
|
|
na wierzch kładę kawałek agrowłókniny, by oddzielić ziemię od drenażu - przepuszcza wilgoć a ziemia się nie wysypuje |
|
na to ziemia kompostowa jakieś 4-5 cm i trzy ziemniaki i przykrywam potem ziemią około 4 cm i podlewam |
Do posadzenia użyłam normalnych ziemniaków z warzywniaka, choć niektórzy stosują tzw. sadzeniaki, ale ja nie chcę zaprawianych jakimś świństwem. Zobaczymy może nie zachorują.
po przykryciu warstwą ziemi trzeba czekać aż ziemniaczki wypuszczą listki i potem znowu przysypać warstwą ziemi. Dzięki temu łodygi będą wypuszczać coraz to nowe bulwy. Ciekawam co będzie dalej.
Wasza ziemniaczana farmerka :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz