Domowa pizza jest bardzo fajnym daniem bo umożliwia wyczyszczenie lodówki z różnych drobnych pozostałości jedzeniowych. Wystarczy na stałę w lodówce mieć parę podrasowujących dodatków jak: kapary, oliwki, pikantna marynowana papryka jalapeno i możesz takie danie podawać gościom, dzieciom, po prostu wszystkim.
Przepis ten powstał jako wypadkowa wielu przepisów proponowanych w przeróżnych książkach. Jest przeze mnie używany od wielu lat i nie wymaga wielkiej wiedzy i doświadczenia kulinarnego.
Podam tylko przepis na bazę, a to co położycie dalej zależy od waszej lodówki i waszej fantazji.
Czas przygotowania około 1,5 godziny, czas pieczenia około 5 minut.
Pizza na dwóch głodnych lub trzech mniej głodnych osób
Składniki:
14g surowych drożdży
130 ml ciepłej wody
1 łyżeczka cukru (pożywka dla drożdży)
250g mąki pszennej (może być włoska Farina typ "00" jak kogoś stać, ale ja używam zwykłej "Szymanowskiej"), czasami jak mam mieszam zwykłą mąkę przenną z mąką pszenną pełnoziarnistą (typ graham 1850)
1 łyżeczka soli
1 łyżka stołowa oliwy Extra Vergine z pierwszego tłoczenia na zimno
około 250-300g sera żółtego
kilka łyżek sosu pomidorowego - tzw. passata
papier do pieczenia
blacha do piekarnika
duża deska do krojenia, wielkości blachy
Przygotowanie ciasta
Pokruszone na kawałeczki drożdże wrzucam do większej szklanki, kubka. Do drożdży wsypuję łyżeczkę cukru, wlewam ciepłą wodę i mieszam, żeby drożdze cukier i wody stworzyły jednolitą mieszankę. Wymieszane drożdże odstawiam na około 5 minut (na pewno nie w chłodne miejsce koło okna) - do czasu aż "ruszą" czyli zauważymy pianę. Uważajmy jednocześnie aby nasze drożdże nie "wyszyły" ze szklanki, bo jak zaczną intensywnie pracować a mamy za małe naczynie mogą nam po prostu wykipieć.
Podczas gdy drożdże zaczynają się uruchamiać przygotowuję sobie całą resztę. Do dużej miski wsypuję 250 g mąki i mieszam z 1 łyżeczką soli. Dolewam następnie 1 łyżkę stołową oliwy Extra Vergine, mieszam i dodaję wyrośnięte już drożdże. I wyrabiam ciasto.
Ciasto wyrabiam parę minut, żeby było gładkie, składniki połączone. Po wyrobieniu będzie chwila oddechu, ale zanim odpocznę: zostawiam ciasto w tej samej misce, ostrym nożem przecinam ciasto głęboko na krzyż (żeby miało miejsce gdzie wyrosnąć) przykrywam czystą ściereczką i oodstawiam na 1 godzinę. Przeważnie stoi sobie na blacie kuchni. Trzeba tylko pamiętać aby nie stawiać miski w chłodnym miejscu, w przeciągu, przy otwartym oknie.
Czas zanim ciasto wyrośnie wykorzystuję na przygotowanie składników: starcie sera, pokrojenie tego co akurat mam na pizzę. Przygotowuję sobie również papier do pieczenia. Odcinam kawał papieru do pieczenia taki sam jak wielkość blachy.
Na blacie kuchennym rozkładam potem ten papier, który będzie moim podłożem do wałkowania ciasta i opruszam go trochę mąką.
W tym momencie włączam piekarnik na maksimum grzania z termoobiegiem (u mnie 250 stopni C) wraz z blachą - blacha musi być gorąca gdzy na niej połóżymy pizze do upieczenia.
Wałkowanie ciasta
Po godzinie wyrośnięte ciasto opruszam lekko mąką i ponownie trochę wyrabiam (dosłownie minutkę) do uzyskania 15 cm placka, który po położeniu na papierze do pieczenia, rozwałkowuję tak aby przykryć całą powierznię papieru.
Na rozwałkowane ciasto rozsmarowuję łyżką sos pomidorowy i równomiernie rozrzucam starty ser żółty. Teraz czas na wyobraźnię i fantazję. Można położyć: szynkę, pieczonego kurczaka, grilowaną cukinię, kiełbasę salami, pieczarki, sery pleśniowe itd, itd co tam akurat jest w lodówce.
pizza z salami, czarnymi oliwkami i marynowaną jalapeno (ostrrrrą) |
Pizzę z naszymi składnikami wraz z papierem zsuwam na dużą deskę a następnie ciągnąc za papier zsuwam na gorącą blachę do nagrzanego do maksimum piekarnika. Wystarczy teraz około 5 minut i pizza gotowa. Potem po prostu wyciągam pizzę trzymając za papier z powrotem na deskę i kroję. Papier do pieczenia oraz deska są taką naszą zastępczą szuflą do pizzy.
I smacznego. Ten przepis jest naprawdę łatwy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz